Z racji ciasnoty większość posiadaczy niewiadówek używa przedsionków (taki dostawiany namiot) do powiększenia przestrzeni bytowej. Ja też użyłem dwa razy- pierwszy i ostatni- namiot to ja już miałem. Pooglądałem sobie filmiki reklamowe markizy Fiamma i powstało coś takiego.
Złożona:Jeden brzeg wsunięty w kedrę, drugi nawinięty na grubą rurę i zapięte na dwa wszyte troki.
Rozłożona:Teraz już widać co to jest;) Nie ma żadnych sznurków a stoi i jest naciągnięte. Zaraz się wszystko wyjaśni:W środku rury do takiego krążka z tarnamidu na dwóch sworzniach i przegubach chowają się teleskopowe nogi i rozpórki. Rozpórki zapieram o kedrę na końcach materiału a nogi mocuję do podłoża takimi solidniejszymi szpilkami. Po złożeniu spinam nogi linką namiotową z napinaczem, żeby nie wysunęły się przy ruszaniu czy hamowaniu.
Rozkładanie jedna osoba (ja) czas około dwu minut, składanie około 3 minut.
No i nie zajmuje miejsca w przyczepce.