W terenie jak łatwo się domyślić pracuję z FT817. Ponieważ pracuję w http://ledats.pl to zasilam stację z fotowoltaiki. Jeśli akurat łączę hobby radiowe z karawaningiem to prąd czerpię z instalacji przyczepki (panel 160W, akumulator 74Ah i regulator MPPT). Na pozostałe okazje mam powerbank z funkcją rozruchu samochodu i lekki panel 20W z prostym regulatorem ładowania.
Jeśli nie mam pod ręką wygodnego drzewa korzystam najczęściej z 9 metrowej wędki (pozbawionej szczytówki i osadzonej w takiej wkręcanej w ziemię podstawie od parasola ogrodowego) jako maszt pod w3dzz lub g5rv. Jeśli potrzebuję większego zasięgu na uhf/vhf mam lekki polowy maszt aluminiowy z odciągami i główką przerobioną na uc-1 pod jakiegoś klona NR-770. Jest też oczywiście jakaś skrzynka antenowa home made qrp, szpulka linki Cu, druga ze sznurkiem, jakieś ciężarki- czyli różne wersje LW. Na ćwiczenia łączności kryzysowej MASR mam jeszcze turystyczny, cichutki, stareńki, walizkowy, agregat prądotwórczy Hondy o mocy ok 450W z wyjściem ładowania akumulatorów ~8A.